Nowy algorytm uderzy w zhakowane strony
Aktualności7 października 2015
Nadchodzą duże zmiany - wyniki wyszukiwania mogą zmniejszyć się nawet o 5%. Według informacji Google nowy algorytm ma usunąć z SERP witryny, które padły ofiarą hackerów. Jak widać na poniższej grafice, odpowiedź zwrotna wyszukiwarki na niektóre zapytania będzie prezentowała użytkownikom okrojoną ilość wyników.
Zamiast 10 linków, możemy zobaczyć zatem 8 lub 5 (w zależności od ustawień związanych z językiem wyszukiwania). Jak jednak dodało Google, algorytm będzie w przyszłości modyfikowany tak, by SERP został w całości oczyszczony ze spamu wynikającego z ataków na strony.
Wiele wskazuje zatem na to, że informacje, które można zobaczyć pod niektórymi linkami: "Ta witryna mogła paść ofiarą ataku hakerów", nie będą się już wyświetlać. Znikną wraz z witrynami, których ten problem dotyczy.
Kiedy zmiany wejdą w życie? Google nie podało dokładnej daty, ale można przypuszczać, że działanie nowego algorytmu będzie można zauważyć w najbliższej przyszłości.
Stare komentarze: 11
Nie uderzy w hakerów tylko w właścicieli stron. Przypomnij sobie noname ile to razy Google fałszywie oznaczało witryny?
Google się pomyli i strona znika. Zaboli wielu.
Tytuł nawiązuje do uderzenia w hackerów, a artykuł wspomina o uderzeniu w skackowane strony..... to jak to jest ?? W kogo uderzy algorytm ? w hackerów, czy niewinnych włascicieli stron ?
dobra wymówka Google aby więcej lokować Adwords, sklepu Google.... teraz beda mieli więcej wymówek w przypadku zarzutów monopolistycznych
przyzwyczajanie ludzików do mniejszej liczby wyników organicznych na pierwszej stronie L:)
To teraz zamiast specjalistów seo firmy będą zatrudniać hakerów. Hack na stronę konkurencji i strona znika z wyników wyszukiwania.
@mario, uderzy w hackerow bo to oni korzystają z tych stron infekując internautów złośliwym oprogramowaniem
A może czas dać nabrać wiatru w żagle konkurencji , google się uspokoi i zacznie się walka o klienta a nie monopol
Wszystko udeży w tych którzy mają starą joomle lub wp, lub własny autorski dziurawy CMS. Bo jeśli haker włamie się na hosting i zamieści 1 pliczek php lub podmieni htaccess, to to nie zaszkodzi hakerowi tylko właścicielowi. Bo będzie musiał na własny koszt przenieść bazę danych na nowy wp czy nową joomlę 3, do tego jeszcze zaprojektować szablon. Google jak tak będzie robić to długo nie będzie w europie. Ponieważ mieliśmy włamania na strony rządowe w polsce, na strony innych ważnych organizacji, jak włamanie na LOT, sławnych blogerów. Miałem kiedyś joomle 1.5.26 gdzie haker włamywał mi sie co 2 dzień pozostawiając pliczki na hostingu, skutek był taki że musialem ponieść koszty.
No właśnie Autorze, popraw tytuł i roześlij jeszcze raz poprawiony mailing do wszystkich.
Nie w hackerów a w właścicieli zhakowanych witryn. Nigdy nie miałeś robaczka w Joomli? świątecznego włamu?
Jak zrobić kuku konkurencji - taki tytuł by pasował...
"Google się pomyli i strona znika. Zaboli wielu." Kogo zaboli co zaboli? Kto z pozycjonerów ma jeszcze rozsądne wyniki w tej pseudowyszukiwarce.
Używam binga, ciężko przejść na nowe podobnie jak w 2002 ciężko było przejść z wyszukiwarki wp czy onetu na G.
Dziękujemy za czujność! Jak to się mówi, nie myli się tylko ten, który nic nie robi :) Tytuł został już poprawiony.