Po pierwszym dniu konferencji I love marketing&technology, która minęła pod znakiem Social Mediów, przyszedł czas na dzień drugi i tematy związane z szeroko rozumianym marketingiem. 

Czwartkową serię prezentacji rozpoczęła Paulina Mazur, która zwróciła uwagę na silny związek marketingu z HR w biznesie. Paulina świetnie połączyła elementy merytoryczne z zapadającymi w pamięć smaczkami lingwistycznymi języka czeskiego. Pojawiły się takie hasła jak zákazník (klient), prodavač  (sprzedawca) czy nápad (pomysł), a każde z nich rozwijało kolejne odniesienie do treści merytorycznej. W skrócie było o skutecznym sposobie zarządzania zasobami ludzkimi, o tym, że HR to tak naprawdę relacje, oraz o tym czym wyróżnia się dobry rekruter.

Paweł Sala podzielił się w swojej prezentacji trzema przemyśleniami o marketingu, które zwiększają jego konwersję. Zwrócił uwagę na marketingowy egocentryzm i skupianie się na sobie, co zwykle powoduje utratę właściwej perspektywy. Paweł przypomniał o konieczności spojrzenia z punktu klienta i odpowiedzenia sobie na ważne pytania: Co jest celem mojego odbiorcy? Co skłoniło do go szukania produktu/usługi? Według Pawła nie możemy też zapominać o emocjach i uproszczeniach. To jak podejmujemy decyzje, jest w znacznej części zależne właśnie od emocji więc odwoływanie się do nich zawsze, jest skuteczną drogą dotarcia. W kwestii uproszczeń, w pełni zgadzam się tezą, że warto dążyć do ograniczenia się do absolutnego minimum, upewniając się tym samym, że najważniejsze informacje są przyswajane od razu. 

Moją uwagę przykuła także prezentacja Jakuba Biela, w której opowiedział o tym, w jaki sposób budują się treści viralowe i co powoduje w ludziach tendencję do ich udostępniania. Jakub wskazał, że kluczem jest tutaj pobudzenie odbiorcy przy pomocy emocji: złości, zabawy, ekscytacji, rozśmieszenia, czy lęku. Należy także pamiętać, aby najważniejszy komunikat zawsze znajdował się na początku, ponieważ około 70% treści jest pomijanych i umyka naszej uwadze. W związku z tym, treści należy budować wg zasady odwróconej piramidy (najpierw to, co najważniejsze, później dopiero rozwinięcie). Dodatkowo warto także stosować tzw. wyzwalacz matki, czyli skojarzenia, które w komunikacie jednoznacznie będą nawiązywały do marki.

Ciekawą kwestią, na którą zwrócił uwagę Jakub, było także to, że warto próbować zawężać grupę odbiorców, ponieważ wąskie grupy częściej udostępniają treści. W kwestii kategorii treści, które najchętniej zostają udostępniane, Jakub wskazał jednoznacznie ciekawostki i użyteczność. Tego typu treści są dla odbiorców najbardziej interesujące, a tym samym jest wtedy największa szansa na ich udostępnienie. 

Na dodatkowe wyróżnienie zasługuje jeszcze według mnie Tomek Palak, który w 18 minut swojej prezentacji upchał masę informacji o przyczajonych paragrafach, ciasteczkach, regulaminach, polityce prywatności i przyszłych zmianach, którymi warto się zainteresować, aby niebawem nie mieć z nimi problemu. Wśród tematów, które trzeba będzie zgłębić w najbliższych miesiącach, Tomek wskazał m.in. ePrivacy czy Krajowy System Faktur. 

To, czego jednak nie sposób pominąć, to wartość “memowa” prezentacji Tomka. W tej kategorii jak na razie jest to numer jeden tej edycji. :)

3 dzień konferencji I ❤ Marketing & Technology będzie skupiony na najbliższej nam tematyce SEO i contentu, dlatego na pewno możecie się spodziewać kolejnej części naszej relacji.