Nowe narzędzie do zgłaszania niechcianych linków
Artykuły16 października 2012
Google właśnie udostępniło narzędzie do zgłaszania niechcianych linków. Jest to tzw. opcja disavow links, dostępna również w Bingu. Aby przesłać żądanie zignorowania linków, należy:
1. zalogować się na swoje konto narzędzi dla webmasterów;
2. przejść do wybranej strony;
3. wejść w zakładkę Ruch → Linki do Twojej witryny → Źródła największej liczby linków → Więcej, a następnie pobrać listę linków klikając w link „Pobierz listę”;
4. listę należy przejrzeć, zostawiając na niej wyłącznie te linki, których chcemy się zrzec, jak to nazywa samo Google;
5. mając gotową listę linków do zignorowania, należy wejść na stronę www.google.com/webmasters/tools/disavow-links-main i wybrać stronę, której dotyczy zgłoszenie;
6. ostatnim krokiem jest kliknięcie „Linki zrzeczenia się”, a następnie „Wybierz plik”;
Zignorowanie wartości zgłaszanych w ten sposób linków może potrwać nawet kilka tygodni, w czasie których Google ma ponownie odwiedzić strony, na których znajdują się niechciane linki. Matt Cutts w tym filmiku informuje o szczegółach tej opcji, a także ostrzega przed nieuważnym stosowaniem tego narzędzia, co może doprowadzić do zignorowania wartości wszystkich linków. Ewentualne późniejsze anulowanie zgłoszenia może również zająć trochę czasu.
Zobacz także:
Stare komentarze: 7
Może da się w ten sposób zaindeksować linki ;)
i tym oto sposobem, Google pozbędzie się wszelkich katalogów, precli i tym podobnych stron... Wystarczy że dane adresy pojawią się częściej na listach zgłaszanych przez internautów jako niechciane i po kłopocie...
@Marcin - bez sensu, przecież te linki z precli nie pojawią się w panelu, bo ci webmasterzy nie dodadzą ich tam (bo niby po co?)
Dzięki temu będzie można się pozbyć niechcianych linków z SWLi.
Algorytm Google dostanie nowe zmienne do obliczeń, zastanawiam się czy użytkownicy gmaila klikając w SERP-ie blokadę wyświetlania niektórych wyników nie przyczyniają się do zmian pozycji
@Łukasz: Google potwierdza, że wykorzystuje te informacje - http://blog.performancemedia.pl/seo/blokuj-wszystkie-wyniki-z-domeny
@Przemek Sztal: Google chce wykorzystać ludzi, zrobią za darmo to za co normalnie płaci swoim pracownikom. Totalne zaprzeczenie idei na której powstał a mianowicie tej że to algorytm(maszyna) ma się wszystkim zajmować a nie ludzie(użytkownicy). Obecnie google nie może dawać sensownym stroną negatywnych punktów za linki przychodzące bo to automatycznie spowodowałoby produkcję extra spamu w celu obniżenia wyników konkurencji, co w efekcie doprowadziłoby do większego obciążenia robotów google -> strzał we własne kolano. Musiałby przekonać wszystkich ludzi do tego że to oni mają się zajmować oceną wartości linków przychodzących do ich strony... marzenie ściętej głowy. Jednak jakaś część ludzi się na to złapie i google użyje danych dostarczonych w ten sposób do ulepszenia algorytmów wykrywania spamerów. Innymi słowy ta zabawa nie może mieć wpływu na wyniki twojej strony w SERP ale może się Ci odbić czkawką na słabych stronach zapleczowych i tych od SWL.