Manipulowanie wynikami wyszukiwania przez Google
Aktualności27 sierpnia 2012
W ostatnich dniach pojawiła się informacja o patencie Google "Ranking documents" z 2010 r., którego zawartość może wyjaśnić zamieszanie, jakie wyszukiwarka wprowadza kolejnymi zmianami algorytmu (m.in. Pingwin Update).
Główne założenia opisane we wspomnianym tekście to:
- znalezienie serwisów podejrzanych o stosowanie niezalecanych przez Google metod zdobywania linków;
- wprowadzenie niespodziewanych zmian w pozycjach tych stron;
- obserwacja reakcji webmastera na wprowadzone zmiany - w przypadku Pingwina, który na celowniku ma "nienaturalne" linki", reakcją będzie oczyszczanie profilu linków. Podjęcie takiego działania przez webmastera upewni Google w przekonaniu o tym, że strona celowo stosowała metody niezgodne z wytycznymi i można ją oznaczyć jako spam, a podobną technikę wykrywania spamerskich witryn zastosować na stronach powiązanych z dotychczas badaną;
- celowe opóźnianie wpływu konkretnych elementów na pozycję strony. Dzięki temu webmaster nie wie, które z działań pozwoliły na odzyskanie pozycji, co wprowadza w dezorientację co do czynnika, który faktycznie wpłynął na zmianę pozycji.
Warto zapoznać się zarówno z pełną treścią dokumentu, jak i jego streszczenia na stronie seobythesea.com.
Zastanawiające jest, czy mądrym posunięciem są natychmiastowe zmiany w strategii linkowania tuż po otrzymaniu kary, jeśli istnieje prawodopodobieństwo, że Google zmusi nas w ten sposób do pokazania, które z działań były efektem naszej pracy, a które - w 100% naturalnym i bezinteresownym linkowaniem.
Stare komentarze: 3
Pozostaje zadbać o stronę tak, aby faktycznie naturalnie rosły linki.
No i bardzo ostrożnie analizować każdy ruch. Cierpliwość będzie wskazana jak nigdy dotąd....... ciężkie czasy :)
Ciekawy jestem jak aktualizacje googla wpłyną na ceny pozycjonowania w agencjach seo, o ile więcej pracy trzeba dziś włożyć w pozycjonowanie klienta gdzie nie wystarczy już puścić automat lub swl'a i zbierać żniwo. Czy ceny pozycjonowania nie powinny być w tym momencie wyższe? jak sądzicie?
cały ten algorytm google w przypadku haseł częściej wyszukiwanych jest do d... a gadka o naturalnych linkach to w ogóle bzdet nieziemski - przynajmniej na razie. Najwspanialsza i pełna użytecznej treści strona pozyskująca linki w sposób 'naturalny', nie ma żadnych szans w pozycjonowaniu z denną stroną, którą stać na wynajęcie firmy pozycjonującej. Wszyscy o tym wiedzą, a najlepiej google. A propos artykułu: dzięki za pisanie o sensownych i na czasie kwestiach. Pozdrawiam!