6 praktyk SEO, które mogą tylko zaszkodzić
Artykuły2 sierpnia 2017
„Pracujesz w SEO? Czyli spamujesz w necie, tak?” – to pytanie jest hiperbolicznym odwzorowaniem wiedzy większości internautów na temat pozycjonowania.
Kierując się słowami, że nic nie dzieje się bez przyczyny, można łatwo wywnioskować, dlaczego SEO kojarzy się osobom spoza branży z zaśmiecaniem Internetu i clickbaitem. Złe praktyki są wciąż obecne w pozycjonowaniu – osoby samodzielnie pozycjonujące strony internetowe oraz „agencje interaktywne” często działają w oparciu o wiedzę sprzed kilku lat (bądź jej brak), co sprowadza się do pozyskiwania dużej liczby linków i upychania słów kluczowych w każdym zdaniu. Takie działania wiążą się z ryzykiem nałożenia kary przez Google, a w konsekwencji – uzyskaniem efektu odwrotnego do zamierzonego.
Jakie techniki stanowczo odradzamy w SEO? Przed wami 6 praktyk, które mają niewiele wspólnego ze skutecznym pozycjonowaniem.
Działania on-site
1. Sztuczny opis strony
Czy w opisie mającym 157 znaków można 3-krotnie użyć frazy „usługi hydrauliczne”? Nic prostszego: „Hydraulik XYZ oferuje usługi hydrauliczne na terenie Warszawy. Usługi hydrauliczne dostępne są przez 24h na dobę – postaw na sprawdzone usługi hydrauliczne.”
Da się? Da! Czy ma to sens? Dla niektórych tak, dla botów wyszukiwarek nie. Powyższy opis wygląda bardzo sztucznie. Opis strony (meta description) odgrywa istotną rolę przy określaniu pozycji, ale podczas jego tworzenia nie powinniśmy skupiać się wyłącznie na użyciu jak największej liczby fraz kluczowych. Ważne jest, aby tag description zachęcał internautów do wejścia na stronę, wyglądał naturalnie i był unikalny. To samo dotyczy tytułu strony – kluczowe jest powiązanie tytułu z opisem oraz contentem na stronie. Zachowanie tych wymogów uchroni naszą witrynę przed nałożeniem na nią kary za działania spamerskie.
2. Błędne linkowanie wewnętrzne
Nieumiejętnie stosowane linkowanie wewnętrzne może działać na niekorzyść pozycji naszych fraz kluczowych. Czego unikać? Przede wszystkim linkowania do niewłaściwych i niedziałających podstron. Odgrywa to ważną rolę przy indeksowaniu strony, jest też ważne dla poruszających się po niej internautów. Kierowanie użytkowników do nieistniejących podstron wprowadzi zamieszanie i zmniejszy wiarygodność naszej witryny.
Częstym błędem, traktowanym przez Google jako spam jest nadmierne wykorzystywanie atrybutu title w linkach prowadzących do podstron. Anchor texty są powszechnie używane do kierowania wewnętrznego i są silnym wskaźnikiem dla Google, informującym o tematyce i zawartości danej podstrony. Zduplikowanie anchor textu i wstawienie go w postaci atrybutu title odbierane jest przez boty jako działanie spamerskie.
3. Duplicate content
Kopiowanie treści z innych stron i umieszczanie ich na własnej wydaje się wygodnym sposobem na zapełnienie witryny pożądanym przez nas contentem. Zjawisko duplikowania treści jest często wykorzystywane przez sklepy, które nie są w stanie utworzyć unikalnych opisów dla każdego produktu z oferty. Treść zapożyczana jest najczęściej ze strony producenta oraz od sklepów oferujących ten sam produkt.
Takie działanie jest szybko wychwytywane przez boty i prowadzi do nałożenia na stronę filtru bądź nawet jej zablokowania.
Taki sam opis produktu w dwóch różnych sklepach.
Działania off-site
4. Linkowanie ilościowe, a nie jakościowe
Każda osoba posiadająca jakiekolwiek pojęcie o SEO wie, że czasy linkowania nastawionego na ilość, bezpowrotnie przeminęły. Obecnie dla domeny o wiele bardziej korzystne jest kilka linków wysokiej jakości, niż kilka tysięcy o charakterze spamerskim. Mimo to wiele firm wciąż oferuje pozycjonowanie oparte na zamieszczaniu linków w serwisach o niskiej wiarygodności (katalogi, farmy linków, pre-sell pages, czyli tzw. „precle”).
5. Zły system wymiany linków
SWL, czyli system oparty na wymianie linków między stronami jest dobrym sposobem na pozyskanie linków wysokiej jakości. Jest też, niestety, źle postrzegany przez Google, które uznaje SWL za niedozwoloną formę pozyskiwania linków. Jak więc prowadzić wymianę linków, aby dawała wymierne korzyści?
Przede wszystkim należy zwracać uwagę na powiązanie tematyczne między stronami. Im większa zbieżność tematyczna, tym lepsze efekty uzyskamy z wymiany. SWL nie może być stosowany regularnie – jest to metoda przynosząca najlepsze efekty w momencie, kiedy nie jest wykorzystywana cyklicznie. Niestety, wiele osób o tym zapomina i prowadzi intensywną wymianę linków ze stronami niepowiązanymi tematycznie. Take działania mogą przynieść dużo korzyści, ale są również ryzykowne. Zalecamy prowadzenie zrównoważonej polityki SWL.
6. Słabe strony zapleczowe
Dobrze rozbudowana sieć (dobrych) stron zapleczowych to podstawa skutecznego pozycjonowania. Przede wszystkim należy stawiać na ich zróżnicowanie – przy tworzeniu zaplecza zaleca się używanie różnych szablonów. W internecie znajdziemy wiele zapleczówek, które poza logo projektowanym w paint-cie nie różnią się niczym. Często na stronach pojawiają się takie same treści, co przyczynia się do obniżenia wiarygodności witryny. Dlatego tak ważne jest, aby tworzyć unikalne treści na dobrze zoptymalizowanym zapleczu.
Zaplecze powinno powstawać stopniowo, aby cały proces wyglądał jak najbardziej naturalnie.
Zakończenie
Powyższe praktyki to tylko drobny wycinek z tego, co możemy nazwać nieskutecznym, złym i przestarzałym pozycjonowaniem. Zdecydowałem się na poruszenie tej kwestii, ponieważ wiele osób wciąż nie zdaje sobie sprawy, że ich samodzielne działania w zakresie SEO przynoszą więcej szkód, niż korzyści. Wprowadzenie powyższych wskazówek w życie gwarantuje wymierne efekty.