Zmiany w Google od 2011 roku
Artykuły17 marca 2016
Jest oczywiste, że zmiany w wyszukiwarce Google wprowadzane były na bieżąco od chwili, w której powstała – ich lista jest więc naprawdę długa.
Jednak na naszej liście umieszczone zostały te modyfikacje, które najbardziej wpłynęły na obecny kształt wyników wyszukiwania (a także metod stosowanych w pozycjonowaniu). Nie omówimy oczywiście wszystkich – skoncentrujemy się na tych najpopularniejszych, potwierdzonych przez samą wyszukiwarkę i pomijając choćby Phantom update, o którym w sieci było głośno (jednak Google nigdy nie przyznało, że istotnie taki algorytm został uruchomiony).
ROK 2011
PANDA
23-ego lutego 2011-ego roku doczekaliśmy się Pandy, jednego z tych algorytmów Google, który wstrząsnął światem pozycjonerów. Skierowany został przeciw stronom o niskiej wartości merytorycznej, z ubogimi treściami i spamem, a zatem mało wartościowym dla użytkowników. Serwisy, w których znajdowała się przytłaczająca ilość reklam, również odczuły uderzenie Pandy. Efekt działania pierwszej wersji algorytmu wpłynął na 12% zapytań i w znacznym stopniu zmienił kształt SERP.
warto wiedzieć:
- pierwsza Panda "dotarła" do Europy z miesięcznym opóźnieniem w stosunku do daty jej uruchomienia w Stanach Zjednoczonych;
- dotychczas Panda aktualizowana była już 28 razy; uruchomienie jej najnowszej wersji (Panda 4.2.) Google potwierdziło w połowie lipca 2015-ego roku.
FRESHNESS ALGORITHM
Zapowiedziany przez Google 23.11.2011-ego roku, skoncentrował się na stronach często aktualizowanych, dostarczających „świeżych” informacji użytkownikom (stąd i określenie "freshness"). Takie serwisy, zgodnie z informacjami udzielonymi przez Google, miały szansę na osiąganie lepszych wyników w SERP, zwłaszcza na zapytania związane z konkretnymi, najnowszymi wydarzeniami (o ile oczywiście w treści stron znajdowały się informacje, którymi zainteresowani byli użytkownicy).
Google oszacował, że algorytm wpłynie nawet na 35% zapytań.
ROK 2012
VENICE
Dzień 27.02.2012 przyniósł nam Venice, pierwszy algorytm odpowiedzialny wyłącznie za lokalne wyniki wyszukiwania (warto o nim wspomnieć, ponieważ był wczesną wersją dobrze znanego nam Gołębia). Bazując na adresie IP użytkownika, wyszukiwarka tworzyła ranking stron wyświetlanych w odpowiedzi na konkretne zapytania (dotyczące np. usług) i wyświetlała na wyższych pozycjach te serwisy, które były powiązane lokalnie z adresem IP szukającego.
PINGWIN
Kolejny algorytm, który - po Pandzie - drastycznie zmienił oblicze SERP. Uruchomiony w dniu 24.04.2012 roku, odpowiadał za oczyszczanie wyników wyszukiwania ze spamu i karanie tych stron, które łamały Wytyczne Google. Ucierpiały przede wszystkim przeoptymalizowane serwisy, do których prowadziły odnośniki niskiej jakości.
Pingwin wpłynął na nieco ponad 3% zapytań anglojęzycznych i doprowadził do nałożenia wielu kar (ostrzeżenia o nich można było znaleźć w ówczesnych Narzędziach dla Webmasterów).
ważne informacje:
- dotychczas Pingwin aktualizowany był sześciokrotnie. Ostatnia wersja tego algorytmu potwierdzona przez Google, to Pingwin 3.0 (z dnia 17-ego października 2014-ego roku). Kolejna wersja ma działać „w czasie rzeczywistym” i zapowiadano ją jeszcze na koniec ubiegłego roku.
DMCA
10.08.2012 – w tym dniu Google rozpoczęło walkę ze stronami, na których publikowane były treści chronione prawem autorskim (bez zgody i wiedzy ich twórców). Upraszczając, zmiana ta miała doprowadzić do usunięcia z sieci „pirackiego” contentu.
EMD
Ta aktualizacja wprowadziła zmianę sposobu postrzegania przez Google tzw. Exact Match Domains. Pozycjonowanie stron, których adresy miały ułatwić osiągnięcie dobrych wyników dla konkretnych słów kluczowych (dzięki temu, że słowo kluczowe znajdowało się w nazwie domeny), stało się problematyczne. Jednak efekt, jaki wywarła na SERP ta konkretna modyfikacja (z dnia 27.09.2012 roku), nie był tak spektakularny jak w przypadku Pandy czy Pingwina.
ROK 2013
KOLIBER
Google Hummingbird, uruchomiony pod koniec sierpnia 2013-ego roku (i potwierdzony przez Google w miesiąc później), to modyfikacja „silnika” wyszukiwarki. Jego rolą było wpłynięcie na dokładniejsze dopasowanie wyników wyszukiwania do bardziej semantycznych zapytań, a także ulepszenie Knowledge Graph i uczynienie go bardziej przyjaznym dla użytkowników.
ROK 2014
GOŁĄB
24-ego lipca 2014-ego roku Google ogłosiło uruchomienie zastępcy algorytmu VENICE, odpowiedzialnego za lokalne wyniki wyszukiwania. Celem było jeszcze lepsze dopasowanie odpowiedzi na zapytania użytkowników, przy skoncentrowaniu się na prezentowaniu w SERP stron „lokalnych” (należących do firm znajdujących się w obrębie tego samego obszaru, z którego wysłane zostało zapytanie).
ważna informacja:
- Gołąb w pierwszej odsłonie nie był algorytmem globalnym; oczywiście z czasem objął on swoim działaniem również kraje spoza Stanów Zjednoczonych.
ROK 2015
MOBILE-FRIENDLY ALGORITHM
Przez pozycjonerów nazwany „Mobilegeddonem”, uruchomiony został po raz pierwszy 21.04.2015 roku i swoim działaniem objął wyłącznie smartphony oraz organiczne wyniki wyszukiwania. Co istotne, miał zasięg globalny, dotyczył zarówno anglojęzycznych wersji wyszukiwarki Google, jak i wersji w innych językach.
Rolą algorytmu było ocenianie mobilnych wersji stron internetowych i prezentowanie wyżej w SERP tych, które Google uznało za „przyjazne dla użytkowników” (czytelne, łatwe w nawigacji, z wartościową treścią).
A jakie zmiany w algorytmach przyniesie nam rok 2016? Myślicie, że będzie to czas aktualizowania tych już istniejących, czy może Google zaskoczy nas zupełnie nowym algorytmem, który – podobnie jak Panda czy Pingwin – ponownie zmieni oblicze SERP? Podzielcie się z nami swoimi przewidywaniami w komentarzach!
Stare komentarze: 2
Na pewno powinna się tam znaleźć wzmianka o integracji Pandy z Core algorytmem, gdzie Google potwierdziło ten fakt niedługo po tym jak branża krzyczała o Phantomie całkiem niedawno. I pewnie jeszcze kilka by się znalazło, ale oczywiście, że każdy klasyfikuje listę pod siebie :)
Świetne zestawienie i podsumowanie działań jakie podejmuje google w ciągu ostatnich kilku lat. Dobrze że to zrobiłaś, bo w jednym wpisie jest wszystko co potrzeba. Mnie niektore rzeczy umknęły i teraz już wiem czemu mam problem z pewną domeną która zawiera frazy kluczowe ale w jej przypaku nie mogła inaczej sie nazywać bo chodzi o to by odbiorcy łatwo ja zapamiętali