[case study] Depozycjonowanie strony - Atak zmasowany
Artykuły3 listopada 2013
Na wielu blogach branżowych i forach dyskusyjnych nie od dziś porusza się temat depozycjonowania stron, związany z nieuczciwą konkurencją, która może zaszkodzić budowanej pozycji i reputacji w Google. Od maja 2013 zarządzam portalem Psychologonline.tv i nawet nie sądziłem, że w tak zaufanej i wrażliwej branży usług zdrowia psychicznego może nastąpić taka sytuacja. A jednak!
W dniu 4.10.2013 z pozycji lidera “TOP-1” spadliśmy na miejsce 52 po czym w ogóle wylecieliśmy i jest to pewne, że spowodował to Penguin Update 2.1. Jednak nikomu nie przyszło na myśl, że oberwiemy, ponieważ z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że stosujemy Natural Link Building, np.:
● każdy psycholog posiada swojego bloga oraz ma swój link partnerski, który zamieszcze w różnych serwisach;
● publikujemy spoty na YT;
● prowadzimy aktywnie Facebooka oraz Google +1;
● dodajemy stronę do katalogów o wysokim Trust Rank;
● kampanie w marketingu szeptanym z wykluczeniem linkowania typu site-wide;
● każdy z psychologów otrzymuje co 2 tygodnie podręcznik “Personal Branding”, w którym dostaje indywidualne porady jak budować swój wizerunek osobisty w Internecie.
Gdyby nie ten spadek, nie analizowalibyśmy wnikliwie linków przychodzących w Google Webmaster Tools. Po przeprowadzeniu audytu linków, okazało się, że:
● około 500 linków to nasze linki z domen .PL oraz zaufanych źródeł;
● około 4 000 linków pochodzi z komentarzy w Wordpressach oraz profili zagranicznych.
Źródło: Linki przychodzące do witryny GWT w Open Office Calc
Google udostępnił świetnie narzędzie do zrzekania się linków. Po kilkugodzinnej analizie, zgłosiliśmy spamerskie łącza za pomocą Disavow Tool. To teraz czekamy na powrót na pozycje. Po 7 dniach - efektu brak. Zaglądamy do panelu GWT i…. liczba linków wzrosła o kolejny tysiąc. Ten sam efekt w przeciągu kolejnych tygodni. Wyglądało to na zmasowany atak konkurencji, czyli działania z zakresu depozycjonowania strony.
Źródło: Panel Google Webmaster Tools
Tak oto powstały 4 pliki z linkami i domenami do oflagowania . Ostatnia data zgłoszenia zaktualizowanej listy domen i linków to : 26.10.2013 09:04:27
Rozpocząłem działania mające na celu zbadanie całej tej sprawy. Dowodem na to, iż jest to nieuczciwa konkurencja, są poniższe zrzuty z ekranu. Cała akcja została przeprowadzona za pomocą oprogramowania typu ScrapeBox czy xRummer i zapewne korzystano z Proxy w celu uniknięcia odpowiedzialności za te karalne czyny. Jednakże anonim zapomniał wykluczyć ze swoich list domen .PL, w których są dane Whois podmiotów, które mogą pomóc w sprawie i na wniosek organów ścigania udostępnić logi z komentarzy dostępnych w panelu Wordpress.
Powyższe działania konkurencji miały charakter stały, ponieważ linki pojawiały się każdego dnia. Link Building, mający na celu obniżenie pozycji, trwał około 2 miesięcy. Zatem płynie z tego wniosek, iż monitorowanie linków przychodzących powinno być procesem stałym, a nie akcją jednorazową. Zatem radzę zaopatrzyć się w narzędzia przydatne do tego celu lub analizować backlinki za pomocą arkusza kalkulacyjnego, stosując sztuczki związane z filtrowaniem informacji oraz zastosowaniem makr. Przykładowo trafiamy na linka, który jest spamerskim linkiem na pierwszy rzut oka i projektujemy makro, dzięki któremu wszystkie linki w domenie X zostaną oznaczone kolorem czerwonym czy też program stworzy od razu wyrażenie w celu zastosowania do narzędzia disavow tool.
domain:spamerskadomena.pl
Jeżeli nie mamy czasu na eksperymenty, można skorzystać z usług topowych serwisów, które nie tylko pozwolą na działania off-page na czele z analizą link buildingu, ale również działań on-page, które są niezmiernie istotne w ustalaniu ostatecznej pozycji rankingowej w SERP-ach.
Do takich narzędzie zaliczamy:
● Majestic SEO - http://pl.majesticseo.com
● Ahrefs - http://ahrefs.com
● OpenSiteExplorer (SEOMoz) - http://www.opensiteexplorer.org
Monitorowanie, wyciąganie wniosków, szybka reakcja i sprawne działanie osób odpowiedzialnych za działania SEO pomoże zapobiec ewentualnym działaniom nieuczciwej konkurencji zanim będziemy mówić o utraconym przychodzie wskutek załamania pozycji w rankingach.
Aaa… i jeszcze jedno Was może uratować, gdy padniecie ofiarą załamania pozycji - zastosowanie strategii longtail i linkowanie wszystkich podstron. Co prawda liczba zamówień diametralnie spadła z uwagi na wypadnięcie z targetowego słowa “psycholog online”, lecz nasze podstrony są notowane wysoko w Google.
Będąc dobrej myśli i licząc na sprawiedliwość, pozwolę sobie poinformować Państwa w komentarzu o powrocie na pierwotne pozycji portalu psychologonline.tv.
Stare komentarze: 21
Ale czy będziecie ścigać (prawnie) daną osobę / firmę?
Bez urazy ale przyjrzałem się najpierw Waszej stronie i jej powiązaniom:
- strona nówka nieśmigana od lipca 2013
- jeszcze nawet nie ma PR
- na serwerze POLSKIM , a chyba ma aspiracje do UK
- bez określonego języka (tzn jest stara iso-8859-2 zamiast UTF-8)
- nie wiem po diabla google-site-verification ? chyba żeby Google miało na Was oko ? Od tego już od dawna jest analytics (do weryfikacji)
- kod analytics niewidoczny dla robota (chyba własna twórczość ?) lepiej skopiować asynchroniczny z G
- ta działalność na fb i g+ to chyba jakiś żart ?
- brak powiązań strony z fb, g+ no i Twitterka nie widzę
- na g+ tez są rozmaite powiązania ze strona, których nie zastosowaliście
- oczywiście nie ma authora i publishera na stronie ???
- na YT 1 czy 2 filmiki bez strony autorskiej co to ma być ?
- rozkład slow kluczowych na stronie wola o pomstę do nieba
- sitemap zatytułowana jako mapa.xml ???
- brak richsnipow, dublincore czy w ogole mikrotagow
- spam dla google na maxa - tzn zrobiłeś WSZYSTKIE chyba miasta podłączając do nich 6ciu psychologów i nabiłeś tym site - google nie lubi takich sztuczek
- strona otwiera się ok 5-6 sekund - no trochę za dużo jak na takiego mikrusa
- i na diabla wam ten flash na starcie ? jQuery się kłania
Generalnie masz tu darmowa analizę, z której wynika jedno - jeszcze daleka droga przed Wami, a linki nie maja wiele do spadku pozycji ;)
@Jacek: po Co Ci pagerank ? buheheheh zawsze Mnie oto rozwala w komentarzach i uwagach "bo strona niema PageRank" = miec nie musi i już raczej nigdy nie bedzie miała.
Za mało Ci filmów ? profrem.info - ja mam 3 ... a jeden jest w top1 na większosć fraz remontowych w Warszawie. Da sie ? Da sie ...
A po co ci MikroTagi ? Normalny użytkownik tego mieć nie będzie :) i nawet tego nei zna ... i Google takie strony tez lubi więc o co to larum.
A co do strony - real case study z depozycjonowania to byłby wtedy jakby strona miała kilka lat... a tak to jest świeża jak szczypior na wiosnę czyli caase study trochę z tyłka.
Z tego co widać, to faktycznie parę rzeczy optymalizacyjnych do poprawek, ale jak widać jest połączenie z Facebookiem - social sharing jest super - https://www.facebook.com/Psychologonline.TV - każdy art kieruje do Facebooka oraz strona główna. Jest author publisher , każdy psycholog ma w indeksie obrazek obok swojego profilu, np. https://www.google.pl/search?q=psycholog+iwona+dziugieł&oq=psycholog+iwona+dziugieł&aqs=chrome..69i57j69i60l2.3848j0j7&sourceid=chrome&espv=210&es_sm=93&ie=UTF-8 , wystarczy wpisać psycholog Iwona Dziugieł.
Faktycznie usuńcie flasha, a poza tym dobra robota i fajny pomysł na biznes!
Powodzenia
haha Jacek gdyby od tego zależały pozycje, trochę słabo u Ciebie z rozróżnianiem ważnych czynników mających jakikolwiek wpływ na pozycję...
"jeszcze nawet nie ma PR"
I pewnie nie będzie mieć przynajmniej do końca tego roku.
"na serwerze POLSKIM , a chyba ma aspiracje do UK"
Co ma piernik do wiatraka, geo ustala się w inny sposób.
"bez określonego języka (tzn jest stara iso-8859-2 zamiast UTF-8)"
To nie język tylko kodowanie, język definiuje między innymi zmienna lang.
"nie wiem po diabla google-site-verification ? chyba żeby Google miało na Was oko ? Od tego już od dawna jest analytics (do weryfikacji)"
Jak usunie to przy zaawansowanej konfiguracji będzie musiał ponownie wgrywać tag, nie ma sensu tego usuwać.
"sitemap zatytułowana jako mapa.xml ???"
Może być zatytułowana nawet dupamaryna.xml jeśli tylko wkazana jest w panelu GWT lub robots.txt jej nazwa nie ma większego znaczenia.
"brak richsnipow, dublincore czy w ogole mikrotagow"
Mikrodane nie są wymagane do pozycjonowania strony ale pomagają osiągnąć wysokie pozycje, szczególnie jeśli mówimy o pozycjonowaniu lokalnym.
Strony całej nie sprawdzałem bo za kompententną analizę trzeba by zapłacić.
Sam typ ataku nie jest na dużą skalę, strona nie jest zbyt mocna i do tego ma mniejsze bądź większe uchybienia on-site.
Dodam że depozycjonowanie nawet przez proxy nie jest anonimowe, to jest bajka opowiadana przez ludzi, którzy chcą sprzedać usługę depozycjonowania.
Sprawę oddałbym na policję, dostarczając im dowodów. O konkretach nie będę pisał publicznie bo jeszcze depozycjonerzy przeczytają i później będę wiedzieli już na co uważać.
Dostaliście jakieś powiadomienie w narzędziach ... ?
Przepraszam, ale ten artykuł niewiele ma wspólnego z dogłębną analizą, bo na początku postawiona była teza, że jak "naturalnie linkujemy" (a co to znaczy?!), to nie możemy spaść. No więc znalazł się ktoś, kto depozycjonuje i dlatego tragedia. Zaczyna się sprzątać i nadal nic... To może jednak sobie można przypomnieć, że G wiele razy wykazywał się niekonsekwencją w stosunku do tego co głosił oficjalnie i nie zawsze stosuje się do logiki, którą mu się przypisuje.
I z tym depozycjonowaniem to mam mieszane uczucia. Bo jak się coś dzieje, to G najczęściej coś takiego pisze: "Niektóre z tych linków mogą pozostawać poza kontrolą webmastera, więc w tym przypadku podejmiemy działania w stosunku do nienaturalnych linków, a nie rankingu witryny jako całości."
Może więc problem jednak gdzie indziej i czasem warto analizę robić bardzo szeroko?
widzę że na temat PR, mikrotagów i gelokalizacji niektórzy muszą się jeszcze wiele nauczyć...
niektórzy nawet sądzą że robot google będzie sobie zawracał głowę nazwą dupamaryny.xml - echhh
Cóż ja mam dane z ponad 1000 site'ow i grubo ponad 10mln zaplecza wiec wydaje mi sie ze mam jakas wiedze.
Jezeli opieracie swoja o 1 film na YT, manipulacja geo i braku PR u klientów to wsółczuję serdecznie ...
Nie dostaliśmy powiadomienia, ale wygląda to na filtr algorytmiczny , ponieważ domena główna na inne frazy jest wysoko nawet, a na psycholog online jest około miejsca 50-tego - anchor ten dominował ( około 90% użycia ) w komentarzach ze spamerskich stron.
Generalnie ,komentując w/w uwagi dot. optymalizacji - Nie skupiamy się na SEO tylko stosujemy marketing internetowy, którego wartością dodaną ma być pozycjonowanie . Publikujemy artykuły , autorzy mają zintegrowane konta Google + 1 z treścią oraz publikują również na wielu innych serwisach.
Nie ma precelków, katalgów SEO etc i nie będzie - nawet jeśli miałoby być to kosztem "braku osiągnięcia dobrej pozycji".
Marketing szeptany też jest ważny :) a klienci z polecenia pozostają najbardziej lojalnymi :) - więc sądze, że sama koncepcja tego portalu obroni się w czasie aaaa...i może kiedyś Google ją polubi :)
Jezeli jest tak jak pan pisze to skad te 2tys podstron z nazwami miast ???
To już jest inna sprawa - tam na dniach zostanie wdrożony katalog psychologów offline rekomendowanych przez psychologonline.tv . Zdaje sobie sprawę, że jest wiele rzeczy wymagających poprawek , ale właśnie - o dziwo! filtr jest praktycznie na jedno słowo i to stronę główną :) a te 4 000 linków z Wordpressów mówi samo za siebie.
jak na 4000linków to jakiś słaby spam. gdyby było ich 400.000 to byście mieli więcej roboty
Dokładnie Zdzichu, na jedną stronę ponad milion linków - to jest duża skala, a 400k powiedziałbym że średnia, a 4000 - co to jest? Kropelka w morzu. Ale tutaj z uwagi na charakter anchorów mamy do czynienia z typową nieuczciwą konkurencją.
Zgadza się, ale nie patrzcie na ilość, liczy się przecież proporcja, stosunek black hat do white hat :) tak sobie popatrzcie :) takiemu Onet.pl nie zaszkodzi nawet 500 000 takich linków, a portalowi jak nie którzy mówią bez PR :) czy tam czemuś, moze... ale do czasu :)
stronę konkurencji można zdjąć nawet 4 linkami jak się chce, ale kij ma dwa końce ;)
Można, można albo kilkoma linkami z .gov dla nowych domen :)
A swoją drogą jaka wartość ma ta strona? Praktycznie żadnych użytecznych treści. Pomysł może "dobry" biznesowo, jednak wątpliwy etycznie. Nie ma regulacji prawnych co do terapii online a na pewno nie można diagnozować pacjenta via internet, a jak leczyć bez diagnozy. Dla mnie to lipa. Pracuję w tej branży i widzę, że niektórzy "terapeuci" dopisali sobie tytuły chyba wymarzone, bo nie posiadają odpowiednich certyfikatów(znam ich osobiście). Więc z Policją się nie śpieszcie, bo kij ma dwa końce. Moim zdaniem strona jest i tak za wysoko w tej dość konkurencyjnej branży. Porównaj konkurencję ma zdecydowanie bardziej użyteczne strony i mocniejsze linki.
Dlatego całe życie uważałem, że depozycjonowanie ma dużą przyszłość ;)
Z tego co widać to filtr powoli Wam schodzi i na moje oko nie apropo disavow tylko po prostu filtr na konkretną frazę, moze sandbox? Apropos świetna inicjatywa i nie słuchajcie tych przysłowiowch "Polaczków" krytykantów - ciekawe co oni zobili - Polacja to nacja, która krytykuje, dołuje , nie to co inni. Uwierzcie w sukces,bo odwalacie kawał dobrej roboty. Aaa i dodam,ze bylem Waszym pacjentem,wiec to co mowie jest oparte na faktach.
Jest 2015. No i jak sytuacja? udało się coś uwalczyć? Widzę że domenę odpuściliście... Ale co w międzyczasie się działo? Wkurzające, że jakiś pacan może automatem zalać stronę linkami. Wystarczy w kodzie php....