[Prima Aprilis] SeoStation lata we Wszechświecie
Aktualności1 kwietnia 2018
Od przeszło roku SeoStation wspiera finansowo grupę 3 studentów Wydział Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Studenci Kamil Przekor, Radosław Witkowski i Mariusz Woźniak są pasjonatami –amatorami astronomii. Wszyscy trzej należą do Koła Naukowego Studentów Astronomii. Trójkę niezwykłych ludzi poznaliśmy podczas jednej z prelekcji na temat Układu Słonecznego, która została zorganizowana przez Olsztyńskie Planetarium Astronomiczne. Do spotkania zapewne nigdy by nie doszło, gdyby nie miłość i pasja do gwiazd i podbojów kosmicznych jednego z członków (a dokładnie członkiń) naszej ekipy. Po prelekcji, od słowa do słowa, okazało się, że możemy młodym naukowcom nieco pomóc.
Kamil, Radek i Mariusz od ponad 2 lat przyglądają się strukturom układów podwójnych gwiazd. Dzięki naszej pomocy oraz przy wsparciu uczelni, przez pewien czas współpracowali z dr Alanem Jacksonem, naukowcem w Centre for Planetary Sciences na Uniwersytecie Torronto Scarborough w Ontario, w Kanadzie.
19 października roku zespół dr Jacksona w Obserwatorium Haleakala na Hawajach po raz pierwszy zaobserwował na niebie dziwny obiekt. Z początku sądzono, że jest kometa. Jednak obiekt nie wykazywał żadnej aktywności przypominającej kometę, która zbliża się do Słońca. Obiekt ten został sklasyfikowany jako obiekt skalisty – asteroida. Oumuamua, bo tak nazwano obiekt, pochodzi spoza Układu Słonecznego. Jest to pierwsza międzygwiezdna asteroida. Zaskakujące było jednak to, że to właśnie planetoida była pierwszym zaobserwowanym obiektem pochodzącym spoza Układu Słonecznego, a nie kometa.
Na powtórną sensację nie trzeba było długo czekać. Niecałe pół roku później, polscy astronomowie – amatorzy, Kamil Przekor, Radosław Witkowski i Mariusz Woźniak, podczas nocnej obserwacji nieba z 27/28 marca 2018 roku zauważyli na niebie nieznany im dotąd obiekt. Natychmiast skontaktowali się w tej sprawie z dr Alanem Jacksonem. Wszystko wskazywało na to, że jest to kolejna planetoida wyrzucona z układu podwójnego gwiazd. I kolejny raz nie jest to lodowy obiekt w postaci komety, a formacja skalna. „To były najdłuższe 3 doby w naszym życiu” – powiedział dziś rano Kamil podczas rozmowy telefonicznej.
W dniu dzisiejszym z Ontario przyszło oficjalne potwierdzenie, że jest to nowa, międzygwiezdna planetoida. W związku z tym, że autorami odkrycia są polscy studenci, mają oni prawo do nadania jej nazwy. Z dumą i satysfakcją zawiadamiamy, że druga międzygwiezdna planetoida będzie miała nazwę SEOSTATION.
Panowie, czujemy się zaszczyceni i wyróżnieni. Gratulujemy ogromnego sukcesu na światową skalę!
//edytowane po 1 kwietnia ;-)
Oczywiście to był taki mały żarcik Prima Aprilisowy z naszej strony :)