Odpaliłeś stronę na najpopularniejszym CMSie na świecie, instalujesz niezbędne wtyczki i zastanawiasz się, „OK, a co z SEO? Może są jakieś wtyczki do tego?”. Są i to całe mnóstwo, dlatego podpowiem Ci, od czego zacząć.

Spis treści:

1. Wordpress, czyli co?

2. Wtyczki, które zadbają szybkie ładowanie się stron

3. Wtyczka, która sprawdzi Twoje linki

4. Więcej wtyczek, które przyspieszą ładowanie Twojej witryny

5. Inne wtyczki, które mogą się przydać

6. Czy te wtyczki zapewnią Ci wysoką pozycję w wynikach wyszukiwania?

Wordpress, czyli co?

Wordpress to najpopularniejszy CMS (Content Management System), więc nic dziwnego, że wielu użytkowników stawia pierwsze kroki jako właściciel strony właśnie na nim. Z drugiej strony WP już dawno przestało być rozwiązaniem przede wszystkim dla blogerów. Aktualnie korzystają z niego nawet takie witryny jak np. serwis TechCrunch, oficjalna strona legendy rapu Snoop Dogga czy oficjalna strona Szwecji.

Generalnie wiele osób korzysta z rozwiązań CMSowych ze względu na wygodę (łatwy i prosty w obsłudze interfejs), a to właśnie gwarantuje Wordpress. W dodatku łatwo możesz dostosować do swoich potrzeb za pomocą tzw. wtyczek (eng. plugins). W ich bogactwie łatwo się pogubić, bo dostępnych jest niemal 50 000, a mających SEO w nazwie ponad 3 500. Więc jakie wtyczki pomogą Ci zoptymalizować stronę?

Wtyczka, która zadba o podstawowe kwestie

Pierwsza wtyczka od której powinieneś zacząć to ta ogólna, która zaopiekuje się optymalizacją Twojej strony pod wyszukiwarki w szerokim kontekście. Powszechnie znane są Yoast SEO i All in One SEO pack.

Oba rozwiązania są darmowe (rozszerzone wersja bez reklam są płatne) i proste w obsłudze. Choć większość funkcji się pokrywa w obu wymienionych wtyczkach, osobiście korzystam z Yoasta, który przede wszystkim:

• Automatycznie generuje mapę XML strony.
• Pozwala łatwo i szybko dodać meta description i title tag do poszczególnych stron (w dodatku umożliwia ich hurtową modyfikację).
• Również proste jest określenie adresu kanonicznego adresu www.
• Zawiera edytor plików robots.txt i .htaccess.

To nie wszystko co ma do zaoferowania Yoast, jest tego więcej. Chociażby to, że wtyczka „audytuje” poszczególne strony pod względem:

• Optymalizacji SEO - m.in. czy są użyte frazy kluczowe, linki wychodzące i wewnętrzne oraz atrybuty ALT w obrazkach.
• Czytelności – m.in. częstotliwość stosowania strony czynnej zamiast biernej, długości akapitów oraz rozkładu nagłówków.

Zrzut z ekranu z Yoast SEO.

Informacje zamieszczone w analizach potraktuj jako sugestie. Niestrudzone dążenie do poprawek zgodnych z wytycznymi Yoasta nie jest warte Twojego czasu.

Za 79$ możesz kupić rozszerzoną wersję (za 49$ jest Yoast Woocommerce SEO), która nie ma reklam, zapewnia pomoc ze strony twórców, ma rozszerzoną funkcje analizy SEO, ma możliwość wstawienia danych strukturalnych (Schema.org) i więcej. Kto bogatemu zabroni.

Yoasta i All in One SEO pack to nie jedyne wtyczki tego typu, są jeszcze np. RankMath czy SEO Framework. Jeśli pierwsze z wymienionych Ci nie odpowiadają, przetestuj inne. Do posprzątania po  poprzednikach użyj wtyczki Hide SEO Bloat.

Zrzut z ekranu z SEO Framework.

Wtyczki, które zadbają szybkie ładowanie się stron

To jak szybko ładują się witryny, ma znaczenie zarówno dla wyszukiwarki, jak i użytkowników. Zadbaj, aby obrazki umieszczone na Twojej stronie były odpowiednio skompresowane. W tej kwestii przydadzą się wtyczki takie jak Shortpixel lub Smush.

Choć Smush jest popularniejszy i ma dodatkowe funkcje takie jak lazy-loading to mimo tego stawiam na Shortpixel. Wtyczka umożliwia kompresję (3 stopnie do wyboru) plików graficznych, dokumentów w PDFie, automatycznie konwertuje .png na .jpg oraz kolory CMYK (druk) na RGB (ekrany).

Zrzut z ekranu z Shortpixel.

Darmowa wersja przewiduje 100 tzw. kredytów (1 kredyt = 1 kompresja) miesięcznie, aczkolwiek za jedyne 10$ otrzymasz ich 10 000 do wykorzystania bezterminowo.

Alternatywnie do instalowania tego typu wtyczki skorzystaj ze stron dedykowanych kompresujących obrazków jak np. TinyPNG. Rzecz jasna jeśli masz na to czas.

Więcej wtyczek, które przyspieszą ładowanie Twojej witryny

• WP Super Cache lub W3 Total Cache, które w dużym uproszczeniu są pamięcią podręczną serwera, przez co zmniejszają jego obciążenie podczas wczytywania strony.
• Autoptimize, który przede wszystkim redukuje i kumuluje fragmenty kodu HTML, CSS i JavaScript.
• A3 Lazy Load, która sprawi, że elementy spowalniające ładowanie strony (głównie obrazki) wczytają się, dopiero gdy użytkownik zescrolluje do nich (zamiast od razu wszystko).

Zrzut z ekranu z A3 Lazy Load.

Nie zapominaj, że jakość hostingu ma również znaczenie dla szybkości ładowania Twojej strony. Poza tym jeśli zamierzasz kupić gotowy szablon np. w serwisie Themeforest przed zakupem, sprawdź go pod kątem szybkości w GTmetrix.

Wtyczka, która sprawdzi Twoje linki

Linki prowadzące w ślepą uliczkę nie są dobre zarówno dla użytkowników, jak i Googlebota. Z pomocą przychodzi wtyczka Broken Link Checker, która wykryje i powiadomi Cię mailem o istnieniu odnośników kierujących do niedziałających stron. Niepoprawne linki, brakujące obrazki możesz w łatwy i szybki sposób usunąć lub podmienić na prawidłowe już w panelu wtyczki.

Wtyczka jest przydatna, aczkolwiek dla mniejszych stron wystarczy co jakiś czas użyć rozszerzenia w przeglądarce Chrome lub sprawdzić stan online dzięki narzędziu od AtomSEO.

Zrzut z ekranu ze strony AtomSEO.

Inne wtyczki, które mogą się przydać

• Jeśli masz duży serwis, mnóstwo treści, sprawdź wtyczkę Internal Link Juicer: SEO Auto Linker for WordPress, która ułatwi i zautomatyzuje linkowanie wewnętrzne.
• Jeśli masz stronę wielojęzyczną, należałoby użyć parametru Hreflang. Wtyczka Hreflang Tags Lite się tym zajmie.
• Jeśli masz problem z odpowiednim ustawieniem przekierowań na stronie, skorzystaj z pluginy Redirection, który jest całkowicie za darmo.  
• Jeśli przejście z http na https sprawia Ci kłopot, zainstaluj wtyczkę Really Simple SSL.

Wideo o rozszerzonej wersji wtyczki Internal Link Juicer

Czy te wtyczki zapewnią Ci wysoką pozycję w wynikach wyszukiwania?

Oczywiście, że nie. Wtyczki pomogą Ci w kilku kwestiach, ale SEO to znacznie szerszy temat. Niemniej od czegoś trzeba zacząć, prawda?