7 czynników, które decydują o tym, że Twoje linki są złej jakości
Artykuły15 grudnia 2015
Ostatnie lata przyniosły szereg zmian w algorytmach Google, przez które sposoby pozyskiwania linków dla pozycjonowanych stron internetowych bardzo mocno ewoluowały. Metody, które były skuteczne kiedyś i polegały np. na pozyskiwaniu jak największej ilości linków, z jak największej liczby źródeł odeszły w niepamięć, a obecnie mogą nawet bardziej szkodzić niż pomagać.
Większość osób zajmujących się pozycjonowaniem porzuciło stare techniki na rzecz nowych. W obecnej chwili głównym trendem jest m.in. tworzenie wartościowych i przydatnych treści, które mają służyć użytkownikom i dzięki temu zapewnić nam duże ilości naturalnie pozyskanych linków.
Oczywiście sztuczne pozyskiwanie linków jest nadal jak najbardziej możliwe, należy tylko skupić się na tym, aby pozyskiwać linki tylko dobrej jakości. Poniżej przedstawiam 7 punktów, które pomogą Ci zrozumieć, czym są złe linki co znacząco zmniejszy szansę na ukaranie Twojej strony.
1. Linki ze stron o niskim autorytecie oraz podejrzanej zawartości
Każda ze stron posiada coś w rodzaju „autorytetu” przydzielonego przez Google. Im większy autorytet strony, z której pozyskasz link, tym większa moc tego linku. To przekłada się na zwiększenie widoczności Twojego portalu w wyszukiwarce.
Nie należy pozyskiwać linków ze stron o niskim autorytecie. Jeśli zaczniesz pozyskiwać linki ze stron zawierających spam, czy ze stron tworzonych tylko i wyłącznie w celu umieszczenia na nich linków pozycjonujących, to bądź pewien, że to prędzej czy później Google je wykryje. O ile kilkadziesiąt linków z tego typu źródeł nie zaszkodzi Twojej witrynie, to pozyskanie setek może spowodować już problemy z widocznością Twojej witryny i znacząco ją obniżać.
Wniosek: Zawsze staraj się pozyskiwać linki tylko z jak najlepszych źródeł – wartościowych i niezaspamowanych stron.
2. Linki ze stron niepowiązanych tematycznie z Twoją witryną
Nie należy pozyskiwać linków ze stron, które nie są tematycznie powiązane z Twoim serwisem. Pamiętaj, że Google wypuściło szereg aktualizacji poświęconych treściom na stronach. Obecnie algorytmy są wstanie rozpoznać kontekst treści, dlatego jeśli zajmujesz się produkcją lizaków i zaczniesz pozyskiwać linki ze stron, których treści dotyczą głównie prawnych aspektów uprawy ryżu w Chinach, to bądź pewien, że po jakimś czasie, gdzieś tam pojawi się mała czerwona flaga przy Twojej stronie.
Wniosek: Zawsze staraj się pozyskiwać linki ze stron, które są tematycznie powiązane z Twoim serwisem. Duże ilości linków ze stron o całkowicie innej tematyce mogą obniżać ranking Twojej strony.
3. Duża ilość linków z jednej domeny – linki site-wide
Nawet z linkami z najlepszych źródeł nie należy przesadzać i trzeba odpowiednio dywersyfikować profil linkowania. Jeśli Google zauważy, że posiadasz link do strony głównej, na każdej podstronie linkującego Twoją stronę serwisu, może uznać to za podejrzane. Szczególnie jeśli będziesz posiadał wiele linków tego typu.
Wniosek: Zawsze staraj się różnicować profil linkowania, pozyskuj linki do różnych części swojego serwisu, staraj się unikać tzw. linków site-wide (linki w całym serwisie). Lepszym rozwiązaniem jest pozyskanie mniejszej ilości linków, ale do różnych podstron.
4. Linki pozyskane nienaturalnie poprzez wymianę z innymi serwisami
Wymiana linkami jest pozornie łatwa, wygodna i bezpieczna. Pamiętaj jednak, że jest to kolejny sposób, który pozwala pozyskać linki w sposób nienaturalny. Jeśli decydujesz się na ten krok, musisz zrobić to z głową, ponieważ jeśli Google wykryje ten proceder może ukarać obie strony. Tak więc upychanie linków w stopkach serwisów nie jest dobrym pomysłem.
Wniosek: Zawsze staraj się różnicować profil linkowania, zamiast umieszczać linki np. w stopkach strony, zrób to bardziej naturalnie. Wymień się artykułami gościnnymi, czy podlinkuj stronę z już istniejących wpisów.
5. Linki zawierające słowo kluczowe w anchor text
Linkowanie na dokładne słowa kluczowe, tzw. frazy „exact match”, jest jedną z najbardziej ryzykownych metod pozyskiwania linków. Linki tego typu dają, co prawda trochę lepsze efekty niż linki na czyste adresy url czy brand, jednak bardzo, ale to bardzo łatwo można przesadzić tutaj z ich ilością i ściągnąć na swoją stronę czujne oko Google. W przypadku pozyskiwania tego typu linków prędzej czy później kończy się to nałożeniem kary ręcznej na linkowany serwis.
Wniosek: Zawsze staraj się różnicować profil linkowania, tj. źródła i przede wszystkim anchory. Jeśli już zdecydujesz się na linkowanie na konkretne słowa kluczowe, pamiętaj, aby stanowiły one zaledwie kilka procent linkowanych anchor textów.
6. Linki publikowane są bez jakiejkolwiek treści
Google bardzo mocno rozwija algorytmy odpowiedzialne za „rozumienie” treści i ich kontekstu. Ostatnimi czasy wdrażana jest nawet sztuczna inteligencja. Dlatego pozyskiwanie linków, które nie są otoczone żadną treścią jest złe i kojarzone ze sztucznym pozyskiwaniem linków. Dlatego np. linki z for czy komentarzy zawsze powinny być otoczone dobrą treścią.
Wniosek: Pozyskując link z jakiegokolwiek źródła zawsze staraj się dodać w jego otoczeniu wartościową i unikalną treść. Najlepszym rozwiązaniem jest pozyskiwanie linków, które będą otoczone tematycznie powiązaną i niepowtarzalną treścią.
7. Linki pozyskiwane według schematu
Raz jeszcze muszę przytoczyć różnicowanie profilu linkowania. Jeśli pozyskujesz linki tylko i wyłącznie z profili na forach internetowych, to bądź pewien, że prędzej czy później, Google wyłapie Twój schemat linkowania i nałoży za to karę na Twoją stronę. Jeśli zamierzasz już kupować np. usługi w SEO sklepach, to pamiętaj o tym, aby wspierać je również innymi działaniami różnicującymi profil linków.
Kolejnym elementem, który można przypisać do schematów są systemy wymiany linków (swl’e), z których wiele nadal ma się dobrze. Pomijając już tutaj element tematyki, czy sposobu umieszczania linków w tego typu systemach, miej na uwadze, że jeśli Google przyłapie Cię na świadomym uczestnictwie w systemie wymiany linków, usunie całą Twoją domenę z wyników wyszukiwania. A prośba o jej ponowną indeksację rozpatrzona będzie indywidualnie i może sporo potrwać.
Wniosek: Zawsze staraj się jak najbardziej różnicować profil linków Twojej domeny. Najlepszym przyjacielem pozycjonera jest chaos J. Nie trzymaj się schematów, schematy można łatwo wykryć. Unikaj globalnie dostępnych i zaspamowanych miejsc.
Podsumowanie
Jeśli zamierzasz pozyskiwać linki, musisz w pierwszej kolejności zadbać o wartościowe treści na Twojej stronie, następnie zacznij dzielić się tymi treściami i docierać z nimi do użytkowników. Content Marketing może być świetnym sposobem na budowanie widoczności Twojej marki, jej rozpoznawalności, ale również na pozyskanie dużej ilości naturalnych linków. Dzięki dobrym treściom będzie Ci też znacznie łatwiej pozyskiwać linki sztucznie.
Jeśli zamierzasz pozyskiwać linki manualnie (sztucznie), to pamiętaj, aby jak najbardziej różnicować profil linkowania, nie trzymaj się schematów, różnicuj źródła, unikaj linkowania na anchory. Bezwzględnie unikaj pozyskiwania linków ze stron o niskiej jakości, stron zawierających spam oraz stron, które w żaden sposób nie są powiązane z tematyką Twojego serwisu.
Do wpisu zainspirował mnie artykuł: http://searchengineland.com/7-characteristics-can-make-link-bad-seo-237477
Stare komentarze: 14
Od kiedy na SEO Station można kupić publikację o wszystkim i niczym? :) Zwłaszcza takie, które są w większości przetłumaczone? ;)
oooo czyżby inspiracja: http://searchengineland.com/7-characteristics-can-make-link-bad-seo-237477? gratulacje wpisu!
"Linki ze stron niepowiązanych tematycznie z Twoją witryną" - czyli link z onetu szkodzi... A wystarczy pomyśleć...
Marku, nie popadajmy w skrajność :) Każdą z takich zasad czy sugestii należy odnieść do dużej skali działań. Pojedyncze linki site-wide też nie zaszkodzą, ale jeśli ktoś skupia się głównie na pozyskiwaniu tego rodzaju odnośników, to może dostać po łapkach.
Jak najbardziej inspirowałem się wpisem wskazanym w źródle, artykuł był na tyle ciekawy i kompleksowo obejmujący tematykę, że chciałem w zwięzły sposób przedstawić informacje w nim zawarte, które według mnie są ważne i przydatne dla polskich czytelników. Dodałem do tego oczywiście kilka swoich uwag i wniosków.
Co do linków site wide to tak jak pisze Marta, chciałem tutaj pokazać, że na SEO należy patrzeć globalnie i unikać schematów. Wiadome jest, że link z onetu będzie dobry, link z tematycznie powiązanego wątku w onecie też będzie dobry.
Badzo fajny artykuł, chociaż wszyscy o tym wiemy to jest klarownie i ładnie przedstawione. Tymbardziej wzmocni nasze przekonanie, że to prawda. Dot. "Linki ze stron niepowiązanych tematycznie z Twoją witryną" - wszyscy wiemy o co chodzi/nie ma co bić piany. A to link z profilu o jabłkach a inwestor zajmuje się bananami - bez przesady. Nie jest zasadą, że uzna na pewno złą jakość linku, tylko że może być podejrzenie złej jakości.
A skąd wiemy jaki autorytet ma dana strona, bo google chyba nie podaje tego w żadnej formie ?
No i co ze świeżymi stronami bo na pewno nie mogą mieć żadnego autorytetu. Umieścimy link, a za jakiś czas może się okazać bardzo wartościową stroną (lub stroną z torrentami, porno, viagrą itp.)
Google tego nie podaje, aczkolwiek możesz uwzględniać np. Page Rank... Z innych narzędzi to ja np. korzystam z trust rank w majestic.com, ktory fajnie pokazuje "jakosc" strony
Marek, jak sam piszesz, Ty umieszczasz tam link, wiec Ty ryzykujesz że za jakiś czas będzie tam viagra :). Jeśli będzie to wartościowa strona to nic tylko się cieszyć :P. Przy nowych stronach to ja bym patrzyl bardziej przyszlosciowo wlasnie na te linki
To wiem, że ryzykuje, jak wszędzie gdzie upcham link:), tylko bez sensu jest mowa o patrzeniu na "autorytet strony" bo Google nie mają takiego czynnika i są to wymysły poszczególnych serwisów typu ahrefs, majesticseo, moz itd. a co Google myślą o ich algorytmach tego nie wie nikt w jakim stopniu się zgadzają (i czy w ogóle).
No a pomysł na patrzenie na PR który również nie jest publikowany przez Google od chyba ponad 2 lat mija się z celem. Nie raz widziałem domeny z PR5-6 które były zbanowane w Goggle (z reguły jakieś katalogi)
"Google nie mają takiego czynnika i są to wymysły poszczególnych serwisów typu ahrefs, majesticseo, moz itd."
Dlatego dobrze jest używać... własnej głowy do oceny serwisu ;-) Seowiec od razu widzi, czy strona została stworzona głównie pod SEO, czy to przeciętny serwis. Tak samo możemy ocenić linki nie gorzej niż przeciętny Google Rater.
Narzędziami typu ahrefs, majestic można się wspierać przy ocenie linków :)
Zajmuję się tworzeniem stron www. Czy jeśli umieszczam na stronie klienta stopkę z przekierowaniem do swojej strony www, to Google może to potraktować, jako link z niepowiązanej tematycznie strony i nałożyć karę? Druga sprawa to taka, że często tworzymy także duże serwisy internetowe. Tam również wstawiamy swoją stopkę. W Search Console -> linki do Twojej witryny mam ponad 17 tys linków z takiego właśnie serwisu (tematyka rozrywkowa). Czy to kwalifikuje się pod punkt dotyczący linków site-wide?
Ja te linki w stopce bym zostawił; ) tylko linkowal z nich na nazwę firmy a nie anchory typu "tworzenie stron".
Zadbał o linki z innych źródeł i powinno być ok :) .
W idealnym świecie powinny mieć Nofollow ale jak tu oprzeć się pokusie